Dziki gołąb
W Polsce występują cztery gatunki dzikich gołębi: grzywacze, turkawki, siniaki i sierpówki
(synogarlica turecka). Grzywacze uznane są za ptaki łowne, natomiast turkawki, siniaki i
sierpówki podlegają ochronie gatunkowej.
Grzywacz ma upierzenie ciemnopopielate o niebieskim odcieniu. Głowa i górna część, szyi
niebieskawo-szara, pierś jasnopopielata, przyprószona jasno-rdzawo. U starych sztuk i tych z
wcześniejszego lęgu na szyi i po bokach w pobliżu głowy biały pasek. Ogon ód spodu jasnoszary,
od góry ciemnoszary, na końcu czarny. Skrzydła ciemno-stalowe z białymi brzegami piór. Na
skrzydłach przy zgięciu białe, długie plamy. Dziób czerwony. Samica ma barwy mniej wyraźne oraz
słabszy połysk szyi i piersi. Grzywacz jest nieco większy od gołębia domowego; jego długość -
około 45 cm, rozpiętość skrzydeł do 80 cm, masa około 0,5 kg.
Grzywacz jest ptakiem przelotnym, przebywa u nas od końca marca do końca października. Żyje
głównie w dużych lasach - najchętniej dębowych - w pobliżu pól i łąk, poza tym występuje także
w parkach i ogrodach oraz na polach. Żywi się głównie nasionami zbóż, traw i krzewów, owadami,
owocami drzew (buczyna i żołędzie), zjada także ślimaki i dżdżownice. Grzywacz w zasadzie lata
niezbyt szybko, ale czasami osiąga nawet 90 km/h. W kwietniu samica składa 2 jaja, które
wysiaduje przez 17 dni. Gniazdo buduje z kawałków gałązek i trawy na wysokich drzewach, w połowie
ich wysokości. Grzywacze lęgną się 2-3 razy w roku.
Polowanie
Polowanie na grzywacze dozwolone jest w jesieni. Na gołębie poluje się z podchodu, ale możliwa
jest też zasiadka na żniwnych palach w mendlu zboża bądź też w pobliżu pól grochu, wyki lub
peluszki, gdzie przychodzą na żer. Gołębie lubią żerować także na polach świeżo obsianych, można
więc także i tam urządzić zasiadkę.
|
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
"Wszystko, co chce się osiągnąć w zakresie łowiectwa, musi byc z góry przewidziane. A wykonanie tego zabezpieczone aktywnym współdziałaniem myśliwego z przyrodą."
Informacje pochodzą z książki Stanisława Godlewskiego "VADEMECUM MYśLIWEGO".
|